Słowa Dudy zadudniły w uszach Rosjan

Prezydent Duda powiedział kilka dni temu w Waszyngtonie, że Rosja, będąc państwem większym od Polski, dysponuje większym pod każdym względem potencjałem, może z wyjątkiem jednej cechy – w nas jest więcej męstwa i odwagi. Nie ma sensu wskazywać po nazwisku polskich dziennikarzy i polityków, którzy po tej wypowiedzi poczuli się Rosjanami i zasypali prezydenta gorzkimi … Czytaj dalej Słowa Dudy zadudniły w uszach Rosjan

Ta ostatnia debata…

W swoim liście otwartym do redaktora Passenta z "Polityki" napisałem, że nie należy przedwcześnie wywieszać białej flagi, bo debata Szydło-Kopacz może zmienić nastroje o 180 stopni. Pani premier niestety przegrała debatę. Mimo to zwrot o 180 stopni nastąpił. Tyle, że nie w nastrojach Polaków, a w stosunku GW do szefowej rządu. Organ Michnika mógł spokojnie … Czytaj dalej Ta ostatnia debata…

Kowalski wstydzi się za swój rząd

Marek Ostrowski z "Polityki" ubolewa, że decyzja o przyjęciu 5 tys. uchodźców została na Polsce wymuszona. Opozycja używa innego słowa – według niej decyzja ta została nam narzucona. Subtelna różnica polega na tym, że zdaniem obozu postępu Polacy bez przymusu nie podjęliby decyzji o przyjęciu uchodźców, podczas gdy zdaniem opozycji takich decyzji nie powinno się … Czytaj dalej Kowalski wstydzi się za swój rząd

Teza Grossa

Jan T. Gross napisał w "Die Welt", że Polacy w trakcie wojny zabili więcej Żydów niż Niemców, nic więc dziwnego, że teraz nie chcą przyjmować uchodźców. Wobec takiego dictum nawet ogary Michnika nie wytrzymały: "Teza Grossa, że Niemcy przepracowali swoją przeszłość w sprawie Zagłady i stać ich na altruizm wobec uchodźców, a my nie i … Czytaj dalej Teza Grossa

Prześcignąć grawitację

Narrator spisanej poniżej historii opowiedział ją niewielkiej grupie osób wiosną 2004 roku podczas naukowego sympozjum zorganizowanego przez American Physical Society. Przypadek sprawił, że znalazłem się w gronie słuchaczy. Wszyscy byliśmy właściwie przypadkowymi słuchaczami; przedtem nie znaliśmy się nawzajem; połączył nas dopiero udział w tej naukowej imprezie. Odbywała się ona w Denver, mieście, gdzie tylko w … Czytaj dalej Prześcignąć grawitację

Opozycjo, zmruż oczy!

Właściwie kradnę tytuł Andrzejowi Jakimowskiemu i mogę odpowiadać za naruszenie praw autorskich, ale czego się nie robi dla dobra ogółu. Jakimowski w swoim pięknym filmie proponuje widzowi: zmruż oczy, a zobaczysz świat inaczej. Ja to samo pragnę zaproponować opozycji parlamentarnej w odniesieniu do paktu fiskalnego. Nie zwracam się broń Boże tylko i wyłącznie do opozycji. Koalicja … Czytaj dalej Opozycjo, zmruż oczy!

Sztuka mówienia obok

Wywiad z Adamem M. wisiał na stronach głównych obu portali „Gazety Wyborczej” przez dwa bite dni – od 18 do 20 stycznia. Wszystkich odwiedzających wówczas te portale witało jego spore zdjęcie, a internauci, którzy ulegli zrozumiałej pokusie kliknięcia w tytuł u góry, uzyskiwali natychmiastową gratyfikację w postaci tego samego zdjęcia, ale zajmującego już cały ekran. … Czytaj dalej Sztuka mówienia obok

Polacy i Amerykanie

Koniec świata jednak nie nastąpił; nieuchronnie natomiast kończy się ten rok. Jego podsumowanie sobie daruję, nie chcąc wchodzić w kompetencje powołanych do tego osób, jakimi niewątliwie są choćby premier Tusk czy nawet prezydent Obama. Poza tym nikt mi przecież nie broni przeczytać sobie w „Gazecie Wyborczej”, jakie mam o tym roku własne zdanie. Media opozycyjne, … Czytaj dalej Polacy i Amerykanie

Czuła struna

21 grudnia 2006 o godz. 9:24 Drodzy przyjaciele, to znowu ja, Fiodor. Bardzo mi się spodobało na waszym blogu, cenię też wysoko jego Gospodarza, dlatego postanowiłem dorzucać od czasu do czasu swoje trzy grosze. Wprawdzie z językiem polskim jestem raczej na bakier (do perfekcji opanowałem tylko jeden język, mianowicie rosyjski), ale mam nadzieję, że wielkodusznie … Czytaj dalej Czuła struna

Omamy Obamy

Po tym, jak prezydent Obama bezmyślnie przeczytał z telepromptera, że Jan Karski został przemycony do „polskiego obozu śmierci”, w mediach nastąpił wysyp wypowiedzi, które z grubsza dadzą się podzielić na trzy grupy - wypowiedzi jedynie słuszne, wypowiedzi słuszne częściowo i, co tu ukrywać, wypowiedzi zupełnie głupie. Chyba każdy łatwo się ze mną zgodzi, że do … Czytaj dalej Omamy Obamy

Nieoczekiwana zmiana miejsc

Gdy przed wyborami parlamentarnymi jesienią 2007 roku Vaclav Havel przy okazji wizyty w Krakowie powiedział, że dobrze by było, gdyby na wybory w Polsce przyjechali międzynarodowi obserwatorzy z OBWE, niektórzy intelektualiści oszaleli z zachwytu. Na przykład redaktor „Polityki” Daniel Passent zamieścił na swoim blogu entuzjastyczny list otwarty do pomysłodawcy, zaczynający się od słów: „Kochany Panie … Czytaj dalej Nieoczekiwana zmiana miejsc

Przemówienie Tuska i speech Obamy

Prezydent Obama wygłosił swój speech w ubiegły czwartek na specjalnej sesji Kongresu Stanów Zjednoczonych. Premier Tusk przemawiał w sobotę na konwencji Platformy Obywatelskiej. Obu politykom chodziło o to samo - o reelekcję. Tusk mówił o niej wprost, co zrozumiałe, zważywszy na bliski termin wyborów parlamentarnych. Obama, który do wyborów prezydenckich ma jeszcze czternaście miesięcy, skoncentrował … Czytaj dalej Przemówienie Tuska i speech Obamy

Przywrócić odwagę

Od razu na wstępie ostrzegam. Bohaterem dzisiejszego wpisu jest wyjątkowa menda. Chyba w ogóle nie zdecydowałbym się o kimś takim pisać, gdyby nie to, że ostatni numer tego typa spod ciemnej gwiazdy ukazuje czarno na białym mechanizm wylęgania się podłego oszczerstwa, które powtarzane później przez tysiąc pomniejszych mend i powielane przez drugi tysiąc tzw. pożytecznych idiotów, obiega … Czytaj dalej Przywrócić odwagę

O raporcie Millera

Upubliczniony w ubiegłym tygodniu raport komisji Millera został powszechnie przyjęty jako dokument podstawowy. Takie mam odczucie. Poprzednie raporty nie uzyskały takiego statusu. Zarówno raport MAK, jak raport Macierewicza, od początku uchodziły w oczach polskiej opinii publicznej za dokumenty tymczasowe, nie dające solidnej podstawy do przedsięwzięcia dalszych kroków. Raport  Millera z miejsca zepchnął oba te raporty w … Czytaj dalej O raporcie Millera

Wracam do Polski

Z dzisiejszego portalu „Gazety Wyborczej” dowiedziałem się naraz dwóch ważnych rzeczy. Że po pierwsze Polacy pomimo kryzysu są zadowoleni, i po drugie, że we wtorek 2 sierpnia 2011 r. praktycznie przestaną istnieć Stany Zjednoczone. Wieści te przyprawiły mnie o migotanie uczuć. Z jednej strony też poczułem zadowolenie, ale z drugiej przestrach, no bo co będzie ze … Czytaj dalej Wracam do Polski